W nocy z czwartku na piątek doszło do aktów wandalizmu w okolicy Placu Konfederacji.
Burmistrz Bielan, Grzegorz Pietruczuk, poinformował o karygodnym wandalizmie, jaki miał miejsce na naszej dzielnicy.
Napisał na w medium społecznościowym:
Zniszczono drzwi wejściowe do jednego z budynków oraz kilka witryn lokali przy ul. Schroegera prowadzonych przez bielańskich przedsiębiorców. Namalowano symbole SS.
Jak w kraju tak ciężko doświadczonym przez hitlerowską okupację, kilkadziesiąt lat po wojnie można się posługiwać takimi symbolami w przestrzeni publicznej?
Jak można niszczyć własność bielańskich przedsiębiorców, którzy i tak zostali dotknięci restrykcjami związanymi z pandemią?
Jak można niszczyć naszą wspólną własność, którą od lat pielęgnujemy z naszych wspólnych środków?Bezmyślność sprawcy lub sprawców wandalizmu dotknęła właścicieli lokali, którzy mimo ciężkiej sytuacji, nieustannie wspierają lokalną społeczność, gotując darmowe obiady dla seniorów i personelu medycznego. Od lat są nieodłącznym elementem kulturalnej i gastronomicznej mapy dzielnicy Bielany.Rozwiewając wszelkie wątpliwości, jestem absolutnie przeciwny WSZYSTKIM aktom wandalizmu, które w ostatnich dniach miały miejsce na terenie naszej dzielnicy.Tylko wzajemna solidarność, zrozumienie i poszanowanie może nam pomóc przetrwać niezwykle trudny czas. Dbajmy wzajemnie o siebie i trzymajmy się razem.